Opady w lipcu, powodzie i przemysł petrochemiczny

Nafta, Gaz i Biznes 9/98

Zobacz także:
Efekt cieplarniany
 

Spis treści
Efekt cieplarniany
Jak przeciwdziałać efektowi cieplarnianemu
Efekt cieplarniany i przemysł petrochemiczny

Efekt cieplarniany

Naukowcy twierdzą, że XX wiek jest najcieplejszym okresem w ciągu ostatnich 600 lat. Najcieplejsze lata w XX najcieplejszym stuleciu to 1990, 1995 i 1997. Czy jest to dowodem istnienia efektu cieplarnianego? Oto o czym donoszą naukowcy: Wszystko wskazuje na to, że zmiany klimatu są ściśle powiązane ze spalaniem przez ludzi paliw kopalnych czego konsekwencją jest wprowadzanie do atmosfery wielkich ilości gazów szklarniowych, przede wszystkim dwutlenku węgla. Ilość dwutlenku węgla w atmosferze wzrosła w ciągu ostatnich 100 lat o 25%. Zdecydowana większość liczących się w świecie klimatologów określiła swoje stanowisko wobec problemu zmian klimatu:

Jak przeciwdziałać efektowi cieplarnianemu

Przeciwdziałanie powstawaniu efektu cieplarnianego polega na kontroli ilości dwutlenku węgla wprowadzanego do atmosfery. Kontrola może polegać jedynie na:

Efekt cieplarniany i przemysł petrochemiczny

Wbrew pesymistycznym prognozom rynek paliw kopalnych wciąż rozwija się dynamicznie, szczególnie rynek paliw płynnych. Dynamika zmian cen nośników energii wskazuje na to, że znajdujemy się nie na końcu cyklu życia produktu jakim są paliwa kopalne, a wciąż w fazie rozwoju. Pojawiają się nowe złoża, wiele państw pragnie pójść drogą zamożnego Kuwejtu a popyt na paliwa wraz ze wzrostem dobrobytu wzrasta. Z kolei politycy znajdują się pod rosnącą presją wyborców coraz głośniej domagających się podjęcia kroków w celu zmniejszenia zagrożenia efektem cieplarnianym. Zapowiedzią kłopotów amerykańskich koncernów są rezultaty konferencji w Kioto, gdzie USA zobowiązały się w latach 2008 -2012 zmniejszyć emisję gazów szklarniowych o 7% w stosunku do wielkości emisji w roku 1990. Gdyby nie było protokołu Kioto w roku 2012 emisje byłyby o 30 -35 % wyższe, a więc sprzedano by (spalono) o 30-35% paliw kopalnych więcej. Biznes z oczywistych powodów nie chce pozostać biernym - jak wielką stratą finansową jest zmniejszenie rynku o 35% w sytuacji nadprodukcji danego dobra?

Wielkie koncerny energetyczne wpierające Amerykański Instytut Petrochemiczny postanowiły przeciwstawić się coraz skuteczniejszym działaniom mającym na celu zmniejszenie zużycia paliw kopalnych. W tym celu planują "(...)zatrudnienie kadry naukowców, którzy podzielają punkt widzenia (biznesu) na nauki klimatyczne i przeszkoleniu ich (naukowców) w public relations tak, aby mogli oni przekonać dziennikarzy, wydawców, polityków i społeczeństwo, że ryzyko związane ze zmianami klimatycznymi jest zbyt niepewne aby usprawiedliwiało kontrolę emisji gazów szklarniowych(...)".

Na czele działań stanął specjalista public relations z Amerykańskiego Instytutu Petrochemicznego, Joe Walker.

Według New York Times korporacje zamierzają wydać w ciągu 2 lat 5 mln dolarów na "wzmacnianie wpływu opinii naukowej. zbieżnej z naszą, na Kongres Stanów Zjednoczonych, media i inne kluczowe grupy(...)". Plany obejmują wydanie ponad 600 tys. dolarów na kampanię w mediach mającą dotrzeć do dziennikarzy, edytorów i korespondentów sieci telewizyjnych etc.. Działania zostaną wsparte przez zatrudnionych naukowców.

Czy wystarczy pieniędzy aby przekonać Kongres? Zobaczymy. Zresztą to wszystko dzieje się gdzieś w dalekiej Ameryce, więc co nas tak naprawdę obchodzi. My tutaj jesteśmy daleko: powodzie, ocieplenie, zwiększenie ilości opadów... to nas nie dotyczy.

Marek Zaborowski, lipiec 1998.